Nowy Doradca.tv i wyzwania 2016

Dobrze widzisz. Blog Doradca.tv wygląda zupełnie inaczej. I nie chodzi tylko o kosmetykę, ale samo podejście do blogowania. Już tłumaczę czego możesz się spodziewać w najbliższych miesiącach ;)

Blog Doradca.tv to moja przestrzeń w sieci. Nikt mnie nie przekona, że warto zrezygnować całkowicie z własnej strony na rzecz Facebooka, YouTube’a czy Snapchata. Moja strona to moja strona i już. Poza tym to tutaj zobaczycie dużą część projektów. Przedstawiam nowy Doradca.tv!

Nowy szablon dla czytelników

Jest przejrzyście, wygodnie i wręcz minimalistycznie w porównaniu z poprzednią wersją. Taki jest nowy Doradca.tv. Dużym problemem poprzedniego szablonu był jego „ciężar” – długo się ładował, w szczególności na telefonach i tabletach. Mam nadzieję, że będzie się Wam po prostu przyjemniej i wygodniej czytało i oglądało moje treści. Będę też na bieżąco pracował nad tym, żeby jakość materiałów rosła. Nie jestem z tym całkowicie sam.

Opiekun Bloga to wirtuoz wordpressa, któremu zawdzięczam wygląd i funkcjonalność nowego bloga. Powierzyłem Patrykowi i jego firmie nie tylko stałą opiekę nad blogiem, ale i również postawiłem na ich hosting. Jeśli czyta to jakiś bloger, który szuka fachowej pomocy przy swojej stronie, to szczerze polecam ten team!

Jeśli jeszcze czegoś nie ogarniasz na blogu, to zajrzyj w zakładkę „zacznij tu” albo spis treści. Tam jest właściwie wszystko.

Vlog najważniejszy

YouTube to miejsce kluczowe, bo brakuje treści video dotyczących finansów. Planuję publikować filmy częściej niż raz w tygodniu, ale dopiero po zakończeniu prac nad książką. Przede mną nauka lepszego montażu i docelowo zewnętrzna pomoc fachowców, tak jak w przypadku samego wordpressa. Marzę o serii nagrań w terenie (mam kosmiczny pomysł), ale bez operatora nie ma opcji realizacji.

Nowe formaty

Inspiracje. Serio, na blogu będą inspiracje, ale takie biznesowe. Nie będę do Was krzyczał na nagraniach, że musicie myśleć pozytywnie i stać się lepszą wersją siebie. Będę wrzucał i opisywał filmy dokumentalne, reportaże i ciekawe prelekcje i wykłady (np. TED), które wydają mi się biznesowo inspirujące. Planuję je wrzucać w weekendy, ale dopóki nie będę miał przygotowanego solidnego zapasu, nie chcę zaczynać – ważna jest tutaj regularność.

Wywiady. Już przeprowadziłem 5 dłuższych rozmów – są nagrania audio i transkrypcje – wszystko będzie udostępnione w formie podcastu i tekstu. Teraz walczę z programem Adobe do obróbki dźwięku i zgłębiam tajniki robienia podcastów. Nie jest to super łatwe, ale dłuższy format jest potrzebny. Nie można w 3-4 akapitach rozwinąć właściwie żądnego tematu, ale w 30 min rozmowy można już powiedzieć naprawdę dużo.

Wpisy i nagrania gościnne

Business Insider Polska namówił mnie na stałą współpracę. Co najmniej raz w tygodniu będzie pojawiał się u nich mój tekst dla inwestorów. Będzie to jedyne miejsce w mediach, gdzie planuję publikować zewnętrzne teksty. Pisałem gościnnie do różnych serwisów, ale dotarłem do momentu, w którym wiem, że to bez sensu. Jakość, a nie ilość.

Na pewno dalej będę wpadał do czasu do czasu do mediów jako komentator, czeka nas też co najmniej kilka nagrań z Wapniakiem i być może inne projekty tego typu.

Prasówka finansowa

W ostatnich miesiącach sporo eksperymentowałem z tym formatem, bo wydaje mi się, że jest bardzo potrzebny. Jesteśmy bombardowani informacjami, które wprowadzają jedynie zamęt i mają na celu zwiększenie klikalności portali. Bardzo często gubimy w szumie informacyjnym treści naprawdę ważne – takie, które mają wpływ na działalność naszych firm, nasze inwestycje czy pracę.

Prasówka finansowa działa na narzędziu getreuve, gdzie można zapisać się na specjalny newsletter, który wysyłam raz w tygodniu. W prasówce są informacje, które uważam za bardzo ważne na naszych finansów. Wszystkie są opatrzone dodatkowym komentarze żeby wszyscy wszystko wiedzieli.

Zapraszam chętnych do zapisania się – to nie jest newsletter bloga, to specjalna prasówka raz w tygodniu – całkowicie niezależna treść od tego, co pojawia się na blogu i vlogu.

Wyjadacze wisienek

Jest coraz więcej blogów, które opisują każdą promocję bankową na rynku. Każdą. Absolutnie nie mam zamiaru iść w ich ślady. Staram się być na bieżąco z ofertami banków (sam na większość się nie łapię, bo mam już wszędzie konta…) i po prostu wybierać najlepsze i je opisywać. W ramach ofert dla wyjadaczy wisienek, promuję tylko produkty łatwe, przyjemne, z dużymi premiami. Nie ma sensu się rozdrabniać i walczyć o promocje po kilka złotych – w takich sytuacjach lepiej poczekać na dużo lepszą ofertę.

Nauka inwestowania

Po kilku odcinkach nagranych z Wapniakiem, dostałem dziesiątki wiadomości od widzów i czytelników – jak zacząć inwestować, jak wybrać brokera, gdzie lokować pieniądze itp. Cieszę się, że pomimo bardzo agresywnego marketingu zagranicznych brokerów i „mody na forex”, jest duże zainteresowania polską giełdą. Chętnie pomogę i zrobię jeszcze w tym roku duży cykl dla totalnie początkujących na giełdzie. Utworzyłem też specjalną grupę na Facebooku – to tutaj będzie się dużo działo.

Niedokończone sprawy

W najbliższych tygodniach moja aktywność może być dużo mniejsza w sieci. Planuję zamknąć się w domu/biurze (na zmianę) i dokończyć książkę. Pisałem o niej w tekście z zapowiedzią Sekretów Mówców. Jest mi szczerze wstyd, że jeszcze jej nie skończyłem.

To dla mnie bardzo trudna książka, bo dziennikarskie podejście do tematu zjada dziesiątki godzin na sam research poszczególnych rzeczy. Planowo książka pojawi się jesienią i będzie przeze mnie samodzielnie wydana. Przy okazji przerobie na sobie proces wydawniczy i chętnie podzielę się tym na blogu.

Wyprawa do Azji

Sierpień będzie w tym roku arcyciekawy – jadę do Bangkoku uczyć się inwestować na azjatyckim rynku. Będę relacjonował dla Was szkolenie ekipy Smart Trader i Maca Walena z Tajlandii. Część materiałów będę wrzucał bezpośrednio z Azji, trudniejsze materiały dopiero po przyjeździe pojawią się na blogu. To będzie też mój pierwszy test czy da się prowadzić bloga w podróży.

Z kolei po szkoleniu jadę z moja Justyną do Singapuru, a później na południe Tajlandii. Odpoczynek połączymy z blogiem, bo chciałbym pokazać trochę biznesowych ciekawostek z tego rejonu. Umieram z ciekawości jak tam działają rynki, co się produkuje, jak działa biznes… no wiecie, azjatycka kasa też jest fajna ;)

Tomasz Jaroszek: reaktywacja

A teraz trochę prywatnie. 2015 rok był dla mnie chyba najtrudniejszy w życiu. Porwałem się z nadmiernym optymizmem na biznes, który po prosu mnie przerósł. Prowadziłem oprócz swojej działalności, spółkę zajmującą się marketingiem. Ostatecznie rozstałem się z tym biznesem i z tej przygody zostało mi jedynie doświadczenie. No i 10 kg, które próbuję teraz zrzucić. No i problemy ze snem, stres, kiepskie wyniki badań i sporą dziurę w budżecie. Takie życie przedsiębiorcy ;)

Nieudany biznes nauczył mnie bardzo dużo i ostatnie pół roku właściwie podnosiłem się po porażce, zarówno finansowo, jak i mentalnie. Wróciłem do głównej działalności, podpisałem kilka umów z klientami i wygrzebałem się z kłopotów. No i oczywiście blog, który również zaniedbałem przez próbę pogodzenia 2 biznesów.

Żeby odnieść w czymkolwiek sukces, potrzeba zaangażowania i czasu. Musiałem zaliczyć solidny upadek żeby to zrozumieć.

Cieszę się, że jesteś tu ze mną drogi Czytelniku i obiecuję, że będę starał się robić swoją robotę najlepiej jak potrafię.

Jeśli masz jakieś sugestie albo pytania dotyczące bloga, to pisz śmiało w komentarzach albo bezpośrednio. Wszystko znajdziesz w zakładce kontakt.

Miłej lektury!